Dzisiejsza sesja wędkarska nad łowiskiem zakończyła się pomyślnie. Postanowiłem odkurzyć troszkę „tyczkę” w niedziele mam zawody a kija trzymałem tego w rękach dobry rok temu. Sprawdzić zestawy, dopasować wszystko , i oczywiście połowić chociaż troszkę rybki. Pogoda przez ostatnie dni wspaniała więc trzeba wykorzystywać ten czas maksymalnie nad wodą. Temperatura wody nareszcie idzie w górę co zaczyna przenosić się na brania ryb. Miłośnicy łowienia płoci mogą już śmiało rozpoczynać sezon nad łowiskiem. Podczas 4 godzinnej zasiadki udało mi się złowić 47 sztuk tego gatunku. Ryba zachowywała się różnie. W pierwszej godzinie nie miałem brania. Dopiero w drugiej zaczęło się coś dziać. Udawało mi się odłowić kilka sztuk i pauza. Ryba pojawiała się i zaraz odskakiwała z nęconego miejsca. I tak wyglądało już łowienie do końca sesji. Na zakończenie foteczki i ryby w świetnej kondycji wracają do wody.
Pozdrawiam gregorio